czwartek, 21 marca 2013

01. Dobre złego początki

Nienawidzę początków, naprawdę. Trzeba zbierać widownie, spamować innym blogom, szukać sprzymierzeńców, ustawiać wygląd, pisać o sobie. A mi zazwyczaj źle idą takie początki. W tych początkach gubię całą radość z blogowania. I opuszczam bloga. Za dużo cyrków, źle mi idzie, mała oglądalność itd. Samej sobie obiecałam, że teraz tak nie będzie. Nie będę miała słomianego zapału, nie. Zobaczymy jak to będzie. Więc tak. Cynamonowa Piwnica. Mysterious. Electronic-Key. Dlaczego? Elektronicznym Kluczem otwieracie moją Tajemnicę i wchodzicie do Cynamonowej Piwnicy. Ta nazwa jest świetna i dość oryginalna. Skąd mi się to wzięło? Podczas sprzątania oglądałam ''Trudne Sprawy'' myślami byłam przy założeniu blogu. I nagle zaczęła się rozmowa o piwnicy, małżonka postanowiła, że Jej mąż będzie tam mieszkał mimo tego, że sama postanowiła mieszkać w luksusowej willi. I stąd wzięła mi się ta nazwa, najpierw chciałam to tak zostawić ale wczoraj mama zrobiła cynamonowe ciasto francuskie. Tak patrzyłam na ten cynamon, wdychałam ten cudowny zapach i doszło do mnie. Cynamonowa Piwnica. Tak to powstało. O czym blog? O wszystkim. Nie będzie to mój pamiętnik. Nie lubię takich klimatów, od wyżalania się jest moja przyjaciółka nie inni blogowicze. Będzie na pewno dużo o książkach, o modzie, o włosach, o muzyce, o filmach. O tym wszystkim co kocham. Ale kim ja jestem? To już zagadka. Tylko czytając wszystkie posty możecie trochę rozwiać tą mgiełkę tajemniczości. Ale wolę być anonimowa. Wolę być Mysterious.

7 komentarzy:

  1. Widzę że twój blog zapowiada się ciekawie ;))
    Również uwielbiam ta piosenkę ;D
    Bardzo chętnie bym się dodała do obserwatorów niestety źle ustawiłaś w ustawieniach i nie umiem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tak samo jak Ty - niecierpię początków w prowadzeniu bloga, w sumie to już wiele ich miałam, zawsze po jakimś czasie zapał malał.. :)

    Powodzenia ;)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem nieźle. ;) Parę razy nudziło mi się blogowanie, więc wiem o czym mówisz. Też prosperuję tu jako anonim, ale jestem jedną z tych co chyba "użalają się nad sobą w necie". Może nie koniecznie emuje, ale miewam momenty załamki. Czemu nie mówię o tym wszystkim przyjaciółce? W sumie nie pytałaś i nie muszę udzielać odpowiedzi. XD Całkiem ciekawie. Łał. Sory złapałam jakiś dziwny nurt myślowy.... Powodzenia. ;) Jako, że naoglądałam się anime to zawołam dość powszechny (tam) okrzyk. "Daj z siebie wszystko! ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie to słomiany zapał.
    Powodzenia w blogowaniu. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za komentarz. ^^ Fajnie mieć kogoś na placu boju. Obserwuje. ;) I to tak szczerze, ponieważ spodobał mi się twój sposób myślenia. ^^ Ale książkę marionetki możesz usunąć z polecanych. Mam zamiar skasować ten blog, ponieważ zaczęłam dodawać notki na odwal się. Mam zamiar to poprawić w zaciszu komputera. :D Jeśli zaciekawiła cię historia to mogę podesłać poprawione rozdziały na email. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawie się zapowiada, więc obserwuję c:
    Życzę Ci powodzenia w blogowaniu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę przyznać że masz talent do pisania początków :D xD Ciekawie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń

Wchodzę na każdą stronę.
Wiem jak trudne są początki - sama też zaczynam.
Obserwacja = Obserwacja
Blogi które mi się spodobają a zostawiły komentarz na moim blogu dodaję do Ulubionych Blogów w pasku bocznym.
Dziękuję za każdy komentarz.